Kandydaci po raz pierwszy musieli zdać egzamin pisemny i wykazać się także wiedzą praktyczną. Do końca 2014 roku egzamin dyplomowy przeprowadzany był jedynie w formie ustnej. – Dzięki zmianie formuły egzaminu, wiedza teoretyczna kandydatów została sprawdzona gruntowniej niż dotychczas. Zyskaliśmy większą pewność, że są dobrze przygotowani do zawodu – wyjaśniła prof. Gertruda Krystyna Świderska, przewodnicząca Komisji Egzaminacyjnej.

Nowy egzamin pisemny ma za zadanie potwierdzić umiejętności praktycznego zastosowania wiedzy teoretycznej i kwalifikacje do samodzielnego wykonywania zawodu biegłego rewidenta. Kandydaci muszą wykazać się umiejętnościami rozpoznawania ryzyka badania, opracowywania strategii, wyboru i stosowania właściwych metod oraz technik, w końcu opracowywania dokumentacji badania, raportu i opinii biegłego rewidenta, a także rozstrzygania zawodowych dylematów etycznych.

Zmianie uległa także ustna część egzaminu dyplomowego. Teraz kandydat musi udzielić odpowiedzi na dwa pytania, z czego jedno dotyczy omówienia rozwiązań zaprezentowanych w części pisemnej. Do tej pory kandydat na biegłego odpowiadał na trzy pytania zawarte w jednym z wylosowanych zestawów, i miał na to pół godziny. Łączny czas trwania sesji egzaminacyjnej wydłużył się więc do 3,5 godziny. Mimo to kandydaci poradzili sobie. Pierwszy egzamin w nowej formule zdało 37 z 38 kandydatów. – Przygotowali się do tego egzaminu solidnie. Trudno jednak w oparciu o jeden egzamin dokonać porównania i ocenić, czy tak wysoka zdawalność się utrzyma – dodała przewodnicząca KE.

Nowa, rozszerzona formuła egzaminu na biegłego rewidenta związana jest z wejściem w życie z początkiem 2015 roku postanowień ustawy deregulacyjnej. Nowe przepisy spowodowały spore zmiany w postępowaniu kwalifikacyjnym na biegłych rewidentów. Teraz, kandydat po spełnieniu odpowiednich warunków, może – na swój wniosek – zostać zwolniony z części lub ze wszystkich egzaminów, może także być zwolniony z odbywania aplikacji.