© PIBR – wszelkie prawa zastrzeżone
godz. 14:54, 7.12.2024 r.
PwC zwycięzcą XXII edycji corocznego rankingu audytorów „Rzeczpospolitej". Na drugim miejscu uplasowały się wspólnie EY oraz KPMG. Trzecią pozycję obroniła firma Deloitte Audyt.
Kolejne miejsca w rankingu zajęły firmy: Grant Thornton, BDO, PKF Consult, Mazars, UHY ECA, Moore oraz Grupa KPW.
Jak odnotowuje dziennik, „Na przestrzeni ostatnich lat swoją pozycję na rynku umacniają audytorzy średniej wielkości. Widać to również w tegorocznym rankingu. Dystans dzielący kolejną firmę od wielkiej czwórki jest mniejszy niż w ostatnich latach”.
W zeszłym roku przychody firm audytorskich urosły aż o 20 proc. (do 5,9 mld zł). Według redakcji trudno prognozować, czy w bieżącym roku uda się utrzymać tak imponującą dynamikę. Jak podkreśla „Rz”, „zdecydowana większość przychodów - szczególnie w przypadku wielkiej czwórki - pochodzi z usług innych niż audyt. To efekt restrykcyjnych przepisów, które przyczyniły się do tego, że firmy, mając do wyboru audyt lub usługi doradcze, często wybierają tę drugą, bezpieczniejszą opcję”.
Zdaniem gazety „Audytorzy w przyszłość patrzą z umiarkowanym optymizmem. Podkreślają, że rok 2022 był pełen wyzwań i 2023 r. też taki będzie”. Rozmówcy gazety wskazują, że spowolnienie gospodarcze czy zmienność warunków zewnętrznych sprawiają, że pojawiają się dodatkowe czynniki ryzyka, które należy wziąć pod uwagę podczas badania sprawozdań finansowych. Należy się także spodziewać dużych zwyżek cen za badanie sprawozdań finansowych.
Jednym z argumentów przemawiających za wzrostem cen są utrzymujące się już od dłuższego czasu braki kadrowe. Jak wynika z danych przygotowanych dla „Rz” przez PIBR, w grudniu 2019 r., czyli w przededniu wejścia w życie zmiany modelu nadzoru, biegłych rewidentów było nieco ponad 5600, w tym ponad 2800 wykonujących ten zawód. Pod koniec 2022 r. było ich odpowiednio 5070 i niespełna 2700. Spadła również liczba firm audytorskich, na co wskazują dane Polskiej Agencji Nadzoru Audytowego: z 1419 do 1271.
Polska Izba Biegłych Rewidentów, poproszona przez „Rz” o komentarz, wskazała na kilka czynników. „Po pierwsze, z zawodu odchodzi pierwsze pokolenie biegłych rewidentów - równolatków pod względem stażu samorządu, który w 2022 r. obchodził 30-lecie istnienia. Po drugie, choć wynagrodzenia rosną, to rynek ma do zaoferowania dużo innych atrakcyjnych możliwości osobom, które posiadają kwalifikacje biegłego rewidenta. Po trzecie, ustawowe sankcje wobec audytorów powodują, że dla wielu ten zawód jest po prostu nieatrakcyjny, mimo iż stwarza ogromne możliwości rozwoju”.
Zdaniem gazety, kiedy powstała PANA, nadzorca wysyłał do środowiska i samorządu sygnały o potrzebie partnerstwa. „Przyjęliśmy te deklaracje za dobrą monetę. Podstawą partnerstwa jest jednak zawsze otwartość na argumenty merytoryczne, a z tym bywa różnie”, uważa Barbara Misterska--Dragan, prezes Krajowej Rady Biegłych Rewidentów. Jak dodaje, „jeśli chodzi o postulaty branży, to coraz częściej PIBR dostaje ze strony biegłych rewidentów i firm audytorskich sygnały, które dotyczą przeprowadzanych kontroli. W Polsce rewidenci badają bardzo często małe i średnie firmy. Takie, które dobrze znają i rozumieją specyfikę ich działania. W tym kontekście przenoszenie standardów i procedur służących badaniu największych firm o bardziej skomplikowanej strukturze prowadzi do napięć i nieporozumień”. W opinii Barbary Misterskiej-Dragan, „Jeżeli nadzorca nie zacznie uwzględniać zasad proporcjonalności i skalowalności w procesie nadzorowania firm audytorskich, to za kilka lat nie będzie komu badać małych i średnich firm. W ten sposób pozbawimy gospodarkę ważnego mechanizmu bezpieczeństwa, bo tym właśnie są dla MSP biegli rewidenci”.
Jak zaznacza gazeta, „Branża sygnalizuje, że przydałoby się też poprawienie dialogu na linii PANA-audytorzy”. W opinii rozmówców „Rz”, dialog z nadzorcą odbywa się „przez prowadzone kontrole i wysyłane formalną drogą dokumenty”, a „PANA działa bardzo formalistycznie, wręcz opresyjnie. To „urzędnicze" spojrzenie, które nie bierze pod uwagę istoty sprawy. Nie jest ważne to, czy została wydana prawidłowa opinia, ale to, jak zostały udokumentowane procedury”. Redakcja zaznacza, że ustawa o biegłych rewidentach nakazuje PANA wszczynać postępowania administracyjne wobec firm z powodu każdego, nawet najmniejszego naruszenia wymogów ustawy. Zdaniem cytowanego przedstawiciela firmy audytorskiej, „Pociąga to za sobą koszty zarówno po stronie samego organu, jak i firm audytorskich, a w rezultacie, gdy taka sprawa trafi do sądu, również całego społeczeństwa. W naszej ocenie należałoby zmienić te przepisy, kierując się zasadą proporcjonalności”.
Wyniki oraz podsumowanie rankingu audytorów „Rzeczpospolitej" zostały opublikowane w wydaniu gazety w dn. 28.04.2023. Są również dostępne online pod adresem https://www.rp.pl/finanse/art38408531-ranking-audytorow-rzeczpospolitej-cala-wielka-czworka-na-podium#:~:text=Mimo%20niespokojnego%20otoczenia%20rynkowego%20branża,Pałeczkę%20lidera%20utrzymało%20PwC.&text=To%20już%20XXII%20edycja%20corocznego%20rankingu%20audytorów%20„Rzeczpospolitej”.
Jeżeli chcesz otrzymywać wiadomości o bieżącej działalności PIBR, przejdź do strony z zapisami.