© PIBR – wszelkie prawa zastrzeżone
godz. 21:56, 26.04.2024 r.
Przy budowaniu statków ważna jest współpraca – także z biegłym rewidentem. To jeden z wniosków bloku „Stocznie, żegluga i porty” w trakcie IV Kongresu Morskiego, w którym udział wzięli przedstawiciele KIBR. Samorząd po raz pierwszy został zaproszony do udziału w wydarzeniu.
Branża stoczniowa i przemysł morski rządzą się pewną specyfiką i wymagają szczególnego spojrzenia na rozwiązania biznesowe, które ich dotyczą. O tym spojrzeniu z perspektywy biegłego rewidenta mówili przedstawiciele Krajowej Izby Biegłych Rewidentów na IV Kongresie Morskim. Eksperci samorządu wzięli udział w bloku „Stocznie, żegluga i porty” drugiego dnia Kongresu.
Branża stoczniowa okiem biegłego rewidenta
– Proces budowy w przemyśle stoczniowym ze względu na swą specyfikę to często długotrwały i złożony proces. Słabości w budżetowaniu, następnie w utrzymaniu reżimu kosztów, jakość systemu ewidencji i przetwarzania informacji ilościowych i wartościowych na poszczególnych etapach zlecenia mogą przyczynić się do sukcesu lub porażki danego przedsięwzięcia – mówiła w trakcie Kongresu Ewa Sowińska, zastępca prezesa Krajowej Rady Biegłych Rewidentów. Jej zdaniem jednym z ważniejszych zasobów ułatwiających podejmowanie decyzji jest w tym wypadku wiedza o samym sobie, o swoich możliwościach i obszarach wymagających poprawy. – Biegły rewident może się w tym procesie okazać pomocnym ogniwem i wesprzeć zarządy i rady nadzorcze swoim doświadczeniem – wyjaśniała uczestnikom spotkania. – Nasza praca polega na koncentrowaniu się na ryzyku. A w przypadku firm takich jak stocznie, które działają w specyficznej branży i realizują kontrakty długoterminowe to ryzyko jest szczególnie duże – mówiła Ewa Sowińska.
Ale aby ta współpraca się powiodła muszą w nią być zaangażowane obie strony. W trakcie Kongresu Ewa Sowińska zwracała uwagę, że pracując dla stoczni biegły rewident powinien w sposób szczególny współpracować nie tylko z działem finansowym, ale także z działem produkcji czy działem zamówień. – Biegły może mieć pełną świadomość ryzyk dopiero pracując ze wszystkimi działami w stoczni, bo kontrakt realizuje się przecież także w każdej części firmy – wyjaśnia. Podobne postulaty zgłaszali słuchacze panelu, inżynierowie, którzy na co dzień pracują w stoczniach. Oni także oczekują, że biegły rewident będzie z nimi rozmawiał, bo tylko wówczas będzie w stanie zrozumieć specyfikę realizowanych kontraktów. – Dlatego musimy też umieć z różnymi działami rozmawiać i pytać, o rzeczy, które potem przekładają się na sprawozdania – mówi Sowińska.
Raportowanie CSR ważne w branży
Na Kongresie często pojawiały się także głosy o potrzebie raportowania danych niefinansowych w branży morskiej. – Może okazać się, że to przemysł stoczniowy jako jeden z pierwszych będzie zmuszony przestawić się na takie raportowanie – prognozuje Ewa Sowińska, która odpowiada także za rozwój CSR w KIBR. Bo statki w sposób szczególny ingerują w środowisko. Jej zdaniem, może okazać się, że to armator będzie wymagał od stoczni określonych polityk związanych z ochroną środowiska, dbania o pracowników i współpracy z kooperantami. I w efekcie może się okazać że wdrożona polityka w zakresie zrównoważonego rozwoju będzie dawała przewagę konkurencyjną. To zagadnienia , na które warto już dzisiaj zwracać uwagę – dodała.
KIBR po raz pierwszy na Kongresie Morskim
Między 8-10 czerwca na IV Kongresie Morskim w Szczecinie spotkało się około tysiąca osób z Polski i Europy. Uczestnicy reprezentowali kadrę zarządzającą średnich i dużych firm związanych z szeroko pojętą branżą morską. Przedsiębiorcy, politycy, naukowcy, eksperci i przedstawiciele międzynarodowych instytucji dyskutowali m.in. o aktywizacji terenów postoczniowych, inteligentnych specjalizacjach w branży stoczniowej oraz o bezpieczeństwie i współpracy międzynarodowej. Krajowa Izba Biegłych Rewidentów została po raz pierwszy zaproszona na Kongres Morski. – To dla nas waży sygnał, że praca biegłych rewidentów jest coraz wyżej ceniona a głos środowiska pożądany na tego typu wydarzeniach – mówi Ewa Sowińska
Uroczystego otwarcia Kongresu Morskiego dokonali Paweł Brzezicki wiceminister Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, Krzysztof Kozłowski Podsekretarz Stanu Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, Piotr Jania Wojewoda Zachodniopomorski, Olgierd Geblewicz Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego, Piotr Krzystek Prezydent Miasta Szczecin. Gościem specjalnym drugiego dnia Kongresu była premier Beata Szydło.
Jeżeli chcesz otrzymywać wiadomości o bieżącej działalności PIBR, przejdź do strony z zapisami.